"Siostra jest wyłącznym strażnikiem tożsamości mojego serca, jedyną osobą posiadającą klucze do mojego nieskrępowanego "ja"."
Dawno, dawno mnie tu nie było...działo się trochę a może nawet dużo...był upadek..ale pomału dzielnie powstajemy i walczymy dalej... Wczorajsza sesyja stała się sesyją wygłupową w końcu :P promyki słońca na twarzy, powiew wiatru na policzkach, zapach kwiatów i uśmiech, masa uśmiechu :)
Dziś też mam swoje cudo obok, poważne rozmowy, wspólne oglądanie filmów, śmiech, wygłupy uwielbiam takie weekendy :) szkoda, że nie mogą być często...w końcu jest beztroska tak jak być już dawno powinno... Niech zostanie już ta wiosna na dobre, w moim serduchu również...i niech wszystko się zacznie normalnie toczyć, bym miała czas na moją pasję, na moje życie, na śmiech i wygłupy :)
Od wczoraj chcę żyć!!!